Historia powstania kościoła pw. Chrystusa Króla w Kleszczynie wiąże się samowolną inicjatywą mieszkańców wsi. Do 2. połowy XIX wieku lokalni ewangelicy, w większości Niemcy, musieli na nabożeństwo dojeżdżać do Złotowa bądź odprawiać je w salce szkolnej. Z czasem władze kościelne zakazały odprawiania mszy w szkole, uznając, że jest to niegodne miejsce. Wówczas mieszkańcy Kleszczyny uradzili, że własnymi siłami zbudują kościół. Wilhelm Fischer oddał na ten cel grunt i sporą sumę pieniędzy. Jego poczynania wsparli nauczyciel Rosenow oraz urzędnik Dobberstein, a także pozostali mieszkańcy wsi. Pozyskali oni za darmo drewno od księcia Hohenzollerna, zadbali także o wystrój wnętrza.
Jak wyliczono, budowla kosztowała 12 tys. marek, ale była niestety samowolą budowlaną. Pastor ze Złotowa napisał, że „kościół został zbudowany z pełną instalacją, ale bez pasterza”. Był jednak pełen podziwu dla kleszczynian, którzy pracowali dniami i nocami, nie korzystając z żadnej dodatkowej pomocy. Pastor objął posadę proboszcza i wystarał się o uregulowanie pozwoleń urzędowych. Kościół został konsekrowany 5 maja 1879 roku. Od 1945 roku aż do dziś służy wiernym katolickim.